forum.roswell.pl

Tu można pisać o swoich ulubionych filmach, mam nadzieję, że będą gorące dyskusje na ich temat, także zapraszam do postowania.

Zdecydowanie ponadczasowy "Samotny wilk McQuade" z lat mojego dzieciństwa.

MAX EVANS wrote:Zdecydowanie ponadczasowy "Samotny wilk McQuade" z lat mojego dzieciństwa.

Max - a coś więcej? Dlaczego właśnie ten film, kiedy się z nim zetknąłeś, jakie wywarł na Tobie emocje, jak często do niego wracasz, komu go polecasz itp. Trudno utrzymać rozmowę na forum, jeśli każdy rzuci tylko tytułem - 3 posty i temat wyczerpany. Trudno utrzymać żywe forum przy postach z jednego zdania

Mój ulubiony film... Nie przepadam za kategoryzowaniem, wiele jest filmów do których wracam jak tylko widzę ich zapowiedź w telewizji. Jak już wspomniałam w temacie o mnie, mam ogromny sentyment do twórczości australijskiego reżysera Baza Luhrmanna. Twórca takich obrazów jak "Roztańczony buntownik" (sekwencja solowego tańca Paula Mercurio w zamkniętej, ciepło oświetlonej sali prób do dziś pozostała w moim umyśle - i stoi na mojej półce z DVD), magicznego, kiczowatego i pełnego patetyzmu (a jednak.. podobało mi się ) "Moulin Rouge" (w którym McGregor pokazuje, że o ile nie jest być może najlepszym aktorem, to głos ma fenomenalny, a Jacek Koman wbija mnie w fotel fenomenanie zaśpiewanym i cudownie choreograficznie zaplanowanym "El tango de Roxanne"). Jak to w życiu bywa, w twóczości Luhrmanna znajduję też dwa gorsze od wymienionych obrazy - "Australię" i "Romea i Julie" - ale uważam, że ma ogromny potencjał i zawsze z bijącym sercem oczekuje premiery każdego jego filmu.

Wkrótce kolejne filmy z półeczki Beauty

Beauty_Has_Come wrote:Max - a coś więcej? Dlaczego właśnie ten film, kiedy się z nim zetknąłeś, jakie wywarł na Tobie emocje, jak często do niego wracasz, komu go polecasz itp. Trudno utrzymać rozmowę na forum, jeśli każdy rzuci tylko tytułem - 3 posty i temat wyczerpany. Trudno utrzymać żywe forum przy postach z jednego zdania

\
Pierwszy kontakt w wieku ok 7 lat
Emocje wielki a szczególnie ścieżka dźwiękowa.
Polecam wszystkim choć mało kto go doceni bo jest to kino sensacyjne.

pierwszy raz słyszę o filmach o których wspominacie, serio
mój nr 1 to Ciekawy Przypadek Benjamina Buttona (z Bradem Pittem - ulubiony aktor) oraz Małe Dzieci (z Kate winslet - ulubiona aktorka)
na szczęście ja nie z tych, co podniecają się w nieskończoność Zmierzchem itp, bo takich filmów jest i będzie cała masa (nie chodzi mi o motyw z wilkołakami i wampirami, tylko o filmy które maję swoje 5 minut, jednak 5 minut musi się kiedyś skończyć) Małe Dzieci oraz CPBB uwielbiam, ponieważ grają w nich moi idole oraz za scenariusz, ten dreszcz emocji, za inność i takie różne

ela12 wrote:pierwszy raz słyszę o filmach o których wspominacie, serio

Nic nie szkodzi, poznawaniu filmów ma służyć ten temat przecież

A kiedy będziesz miała okazję, polecam "Moulin Rouge". O filmie można poczytać tutaj; http://www.filmweb.pl/Moulin.Rouge a za rekomendację służyć mogą - jeśli nie słowa recenzetki Beauty , takie nagrody jak:
- Oscar: najlepsza scenografia, najlepsze kostiumy
- nominacja do Oscara: najlepszy film, najlepsza aktorka pierwszoplanowa, najlepsza charakteryzacja, najlepsze zdjęcia, najlepszy dźwięk, najlepszy montaż

.. że o Złotych Globach nie wspomnę

Przypuszczam, że będziesz miała ciary - jeśli lubisz romantycznie, patetycznie, choreograficznie i z rozmachem :]

ela12 wrote:mój nr 1 to Ciekawy Przypadek Benjamina Buttona

Oglądałam, i miałam momenty zarówno zasascynowania jak i ... nudy Nie mniej jednak, o ile mnie pamięć nie myli, przyznałam filmowi 7 w skali Film Webu, więc nie jest żle
Małe dzieci, Samotny wilk McQuade - nie oglądałam, ale obejrzę jak trafię

A co do fascynacji wampiami - minie Pamiętam, jak w latach 90 triumfy świecił girlsband Spice Girls - kto jeszcze do niego wraca - a tak wielkie wzbudzał emocje

Beauty_Has_Come wrote:O filmie można poczytać tutaj; http://www.filmweb.pl/Moulin.Rouge a za rekomendację służyć mogą - jeśli nie słowa recenzetki Beauty , takie nagrody jak:
- Oscar: najlepsza scenografia, najlepsze kostiumy
- nominacja do Oscara: najlepszy film, najlepsza aktorka pierwszoplanowa, najlepsza charakteryzacja, najlepsze zdjęcia, najlepszy dźwięk, najlepszy montaż

ooo Oscarowy film, widzę obejrzę na pewno niebawem !

ela12 wrote: ooo Oscarowy film, widzę obejrzę na pewno niebawem !

Elu, jeśli obejrzysz, napisz koniecznie jak Twoje wrażenia Z przyjemnością podyskutuję o jednym z moich ulubionych filmów!

Odnośnie "Moulin Rouge" to pamietam że puścili go jakiś czas temu póżno w nocy w TV, ale obejrzałam tylko początek i poszłam spać.
Może nie miałam wtedy nastroju na tego typu film, ale widze że muszę do niego wrócić.

Hmmm mój ulubiony film, zależy w jakim okresie, bo z wiekiem gusta się zmieniają i cos co kiedyś było nr jeden, może teraz okazać się przeciętne, ale muszę przyznać, że dwa dni temu zapuściłyśmy sobie z kumpelką na doła komedie z naszą Katherine i wiecie co znowu uśmiałam się do łez. Naprawde polecam szczególnie w te jesienne pochmurne dni przyda sie odrobina uśmiechu

irien7 wrote:Odnośnie "Moulin Rouge" to pamietam że puścili go jakiś czas temu póżno w nocy w TV, ale obejrzałam tylko początek i poszłam spać.
Może nie miałam wtedy nastroju na tego typu film, ale widze że muszę do niego wrócić.

Z niezrozumiałych dla mnie powodów każda emisja Moulin Rouge w polskiej TV zaczyna się w okolicach 22 W filmie nie ma ani jednej sceny, która by wymagała emisji o takiej porze... I przez to sympatyków ma mniej. Ja mam swoje wydanie DVD (dzięki mojej siostrzyczce, która mi to wydanie sprezentowała ) i mogę wracać do filmu kiedy tylko mam ochotę, o każdej porze i w wielu językach Choć i tak najbardziej lubię oglądać w oryginale, bez napisów. Język nie jest trudny, historia prosta, każdy kto zna angielski na średnim poziomie powinien sobie poradzić. A to dodatkowa korzyść, przy okazji oglądania podszkolić język

Irien, mam zapotrzebowanie na dobrą komedię - może polecisz coś warto uwagi? Mam ochotę naprawdę solidnie się pośmiać

A ogladałaś tą o której wpominam wyżej-> Brzydka prawdę ?
Naprawde sie na niej ostatnio usmiałam

Mój film nr jeden to chyba jednak będzie Ojciec chrzestny. Cała otoczka życia mafijnego, Marlon grający Padre, jakby sam nim był... pierwszy raz w życiu książka nie dała mi tyle dreszczyków emocji, co ekranizacja. Z tego typu filmów polecam jeszcze Człowieka z blizną... ciekawe kino

A co sądzicie o Matrixie? Dzisiaj prawie oglądałam pierwszą część i zastanawiam się, czy są jeszcze osoby, które na sam tytuł reagują delikatnym podnieceniem, czy jednak szala popularności już opadła na dno?

ela12 wrote:na szczęście ja nie z tych, co podniecają się w nieskończoność Zmierzchem itp, bo takich filmów jest i będzie cała masa (nie chodzi mi o motyw z wilkołakami i wampirami, tylko o filmy które maję swoje 5 minut, jednak 5 minut musi się kiedyś skończyć)

ej.. ;p a co to są za "Ci"? ;p ja z niecierpliwością czekam na jutrzejszy dzień, kiedy to pójdę do Empiku kupić 3 część na blu-rayu ;p
może nie jest to wytrawne kino dla koneserów, ale lepsze to niż bezmózgie polskie komedie, czy inne amerykańskie oparte na tym samym schemacie.

A wtrącając polskie komedie widzieliście Śniadanie do łóżka? Bardzo mile się zaskoczyłam, bo mimo, że komedia znów oparta na tym samym schemacie co wszystkie, to miałam wrażenie, że była zupełnie inna. A postać Sochy i Karolaka? Bardzo dobre!

Ja osobiście bardzo lubię filmy akcji np salt ale chyba pierwsze miejsce zajmuję ponad czasowa Szkoła uwodzenia no i utalentowana Sarah Michelle Gellar która gra w bardzo dpbrej ekranizacji powieść Paula Coelha Weronika postanawia umrzeć. A wciąż czekam aż znajdzie się miły człowiek który postanowi nakręcić ekranizację do powieści Czarwonica z Portobello

" Kotka na gorącym blaszanym dachu" z Elizabeth Taylor i Paulem Newmanem. Jak dla mnie genialny film.

Goya wrote: (...) Sarah Michelle Gellar która gra w bardzo dpbrej ekranizacji powieść Paula Coelha Weronika postanawia umrzeć.

I jak Ci się podobała ta ekranizacja w odniesieniu do książku.
Muszę przyznać, że w mojej opini wypadła dobrze, fajnie oddali klimat książki.

Goya wrote:A wciąż czekam aż znajdzie się miły człowiek który postanowi nakręcić ekranizację do powieści Czarwonica z Portobello

Mi się bardzo podobała ta książka, ale myśle, że ciężko będzie...
A jak już jesteśmy przy moim ulubionym pisarzu to nie chciałabym, aby ktoś zabrał się za alchemika.

Z ta ekranizacją czarownicy to na pewno było by ciężko bo książka jest trochę trudna w zrozumieniu (nie dla każdego oczywiścię chce tylko powiedzieć że nie każdy zrozumiałby jej sens) No i Atenę musiałaby by zagrać bardzo utalentowana aktorka A co do Weroniki to bardzo mi się podobała tylko była któtsza od książki to zrozumiałe ale żałuję że tak szybko mi zleciał film Paulo Coelho troszkę mnie wkurza z tą swoją filozofią bo czasami mam wrażenie że próbuję być mądrzejszy od Boga i trochę za bardzo kozaczy A w jednej książce nie pamiętam tytułu bo czytałam już troszkę czasu temu a do tytułów mam słabą pamięć przytoczył cytat z biblii i źle go zinterpretował. Przynajmniej tak mi się wydaję ponieważ na czytaniu i interpretacji biblii spędziłam pół swojego życia

Goya wrote:Z ta ekranizacją czarownicy to na pewno było by ciężko bo książka jest trochę trudna w zrozumieniu (nie dla każdego oczywiścię chce tylko powiedzieć że nie każdy zrozumiałby jej sens) No i Atenę musiałaby by zagrać bardzo utalentowana aktorka

Wszystkie książki Coelha mają drugie dno, czasami bardzo głęboko. Co ja osobiście uwielbiam :0

Goya wrote:Paulo Coelho troszkę mnie wkurza z tą swoją filozofią bo czasami mam wrażenie że próbuję być mądrzejszy od Boga i trochę za bardzo kozaczy A w jednej książce nie pamiętam tytułu bo czytałam już troszkę czasu temu a do tytułów mam słabą pamięć przytoczył cytat z biblii i źle go zinterpretował. Przynajmniej tak mi się wydaję ponieważ na czytaniu i interpretacji biblii spędziłam pół swojego życia

A czytałaś "Czarodzieja" ?
Jest to bibliograficzna książka o tym jakże popularnym pisarzu w dzisiejszych czasach.
Polecam naprawdę warto. Całkowicie inaczej spojrzysz na jego dzieła po przeczytaniu tej lektury.

Nie nie czytałam czarodzieja bo ostatnio skupiłam się na twórczości Jodi Picoult bardzo polecam no i na studium książek z anatomii Jeśli zanjdę chwilkę od razu zabiorę się do czytania

Mój ulubiony film to Leon Zawodowiec z Jean Reno

Uwielbiam Romeo i Julię z 1994, gdzie gra Leonardo Di Caprio