![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Pitera nie słuchaj on tak zawsze bredzi po prostu brak mu tego mleczka
![Ha ha ha :haha:](./images/smilies/haha.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Moderator: piter
Magea wrote:onar-ek ma racje bo piter ma tak zawsze ... (al mi się zrymowało)
ha! Marek_2 stojacy na strazy moralnosci...Onarek wrote:14 lat? Więc razem z nową i Mageą nie możesz czytac scenek NC17
wiemnephit wrote:oh piterzaszpanowales
teraz beda Cie jeszcze bardziej uwielbiac
poprostu jestes taki fajny i dowcipny
chyba jestem mało spostrzegawcza ..nephit wrote:jakby ktos nie zauwazyl to panuje na tym forum kult pitera... Lori serdecznie do niego zapraszam!
a czego potrzebujesz żeby się dobrze poczuć ?nephit wrote:onarek - ja w przecienstwie do niektorych nie potrzebuje akceptacji i milych slow zeby sie dobrze poczuc.
nie az tak, w koncu to zauwazylas wiec moze nie jest tak zle...chyba jestem mało spostrzegawcza ..
no wyobraz sobie, ze istnieje takie cos jak real life - i tym sie przejmuje troche bardziej niz forum sieciowym... o0 dobrze sie czuje jak odnosze jakies sukcesy, spotykam sie z kolegami itp. ale napewno nie poprawia mi humoru: siemka nephit mimo, ze Cie nie znam to bardzo Cie lubie i mam nadzieje ze bedzie nam tutaj fajosko...a czego potrzebujesz żeby się dobrze poczuć ?
Sory ale to nie jest przywitanie się mile z obcą ja mam wrażenie że jest to wchodzenie jej do d...nephit wrote: ale napewno nie poprawia mi humoru: siemka nephit mimo, ze Cie nie znam to bardzo Cie lubie i mam nadzieje ze bedzie nam tutaj fajosko...
nowa masz coś do mleczka ?nowa wrote:Wszyscy tak o mleku, a ja nie wiem jak można to lubić Samo mleko jest paskudne!
onar-ek wrote:piter nie wstydź sie rajtuzy to normalna rzecz! Naprawdę jestem tolerancyjna szczególnie na 'zielone rajtuzy'
Ja też jestem bardzo toleracyjna dla zielonych rajtuz - a może zamiast "kultu pitera" - kult "zielonych rajtuz"onar-ek wrote:Kult pitera? Jezuu nie To raczej piter wielbi sam siebie i chce zarazic tym innych Jednak ja się w to wciągnąc nie dam
No patrzcie nie jesteście osamotnieni .,..onar-ek wrote:nephit wyobraź sobie, że mi też nie zależy na akceptacji Nie znam was i tyle i jakoś nie przejmuję tym co piszą inni.
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests