![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Jim Valenti w Burn For Me... Kto jest zdziwiony i ma cośprzeciw, nie widzę chętnych, przeszło. Sean w The Sins Of The Father... taaak.
I proszę - najlepszy oryginalne charakter - Nate
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
Iii tak! Tak! TAK!!! A jednak Brooke z oTH wygrywa z Alecowymi smętami, jak to ujęła Lizziett
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
I wiecie, nie bardzo rozumiem RPG. To znaczy wiem, o co tam chodzi i jak się to tworzy i w ogóle, ale jakoś to do mnie nie przemawia. Coś podobnego wyszło nam tutaj, przy pisaniu Wirtualnego Opowiadania, tyle że bez podziału na role. Kiedyś zresztą chyba usiłowaliśmy stworzyć RPG, role były porozdzielane, o ile pamiętam to chyba nasz kwiatuszek miał być Maxowym Jeepem, ale poza to chyba nie wyszliśmy.
Pierwszy rozdział AS - no, chyba wiadomo.
I może i dobrze, że to nie Karen zgarnęła nagrodę za ostatnią linijkę z TSAR - cóż, w świetle późniejszej części serii...
To co, kiedy kolejna głosowanie? Za pół roku? Mam nadzieję, że przez ten czas pojawi się na RF jakaś druga Karen...